www.nowyhoryzont.fora.pl

Robert&Estera

Witam was ponownie mam problem tym razem z Geo a propo moich drzwi antywłamaniowych w sumie głównie chodzi o futrynę ... przy odbiorze mieszkania zaznaczone było że futryna jest porysowana i lekko wgnieciona przez parę dobrych miesięcy żadnego odzewu z Geo więc zadzwoniłem do nich co z moją reklamacją itd. Pan powiedział że to rozwiążą i przyślą kogoś do ocenienia usterki po następnych 3 miesiącach przyszedł pan Hoffman.
Miły gość i widać że uczynny zaproponował naprawę futryny z pomalowaniem. Zapytałem w jaki sposób chce pan ją naprawić i uzyskałem odpowiedź że przy użyciu szpachli blacharskiej i farby ? Nie zgodziłem się na tego typu naprawę ponieważ jako mechanik samochodowy mam do czynienia z takimi środkami od 12 lat i wytłumaczyłem panu że nie zgadzam się na taką naprawę. Co gorsza zadzwoniłem do geo powiedzieli mi że nie wymienią mi futryny że mogą mi tylko ją naprawić, Ja na to że żądam towaru pełnowartościowego wolnego od wad takiego za jaki zapłaciłem lub ewentualnego zwrotu części kosztów...

Szpachla podczas wibracji związanych z zamykaniem drzwi i otwieraniem może odpaść jak nie odpadnie za rok to za 3 i znowu bede miał problem wytłumaczyłem pani z geo że to może odpaść to bezczelnie mi odpowiedziała że jest gwarancja 3 letnia a ja się pytam co dalej ?

Iść do rzecznika praw konsumenta szarpać się z nimi czy załatwić to inaczej i wpaść do biura i pogadać sobie z kierownikiem tej budowy ew osobą odpowiedzialną za odbiór budynku ?